Iza Klementowska w Radiu Książki
Jak to się stało, że w ciągu kilku lat Polacy diametralnie zmienili swój stosunek do uchodźców? Jeszcze na początku tej dekady wszystkie badania wskazywały, że chcemy im pomagać, chętnie przyjmiemy ich u siebie, pozwolimy im zacząć nowe życie. Dziś sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Ludzie, którzy wyglądają inaczej niż my, używają innego języka, wierzą w innego Boga, często spotykają się z niezrozumieniem, niechęcią i agresją - słowną lub fizyczną.
Iza Klementowska, podróżniczka i reporterka, postanowiła poszukać odpowiedzi na to dręczące ją pytanie. Spotkała się z wieloma uchodźcami, którzy - czasem wbrew sobie - przybyli do Polski i postanowili - lub zostali zmuszeni przez los - na chwilę lub dłużej w niej pozostać. Historie, które usłyszała, są na wielu poziomach przerażające. Najpierw o tym, jak - wbrew sobie - musieli opuścić dom, na zawsze zapewne żegnając najbliższych. Potem o trudach i niebezpieczeństwach podróży. Później o nowym miejscu - Polsce - które nie od razu było im przychylne, a często wręcz postanowiło się ich pozbyć. I w końcu o sukcesie lub porażce - niektórzy bohaterowie wydanej właśnie książki "Skóra. Witamy uchodźców" zostali z nami. Inni wyjechali lub uciekli. I nie myślą o Polsce i Polakach najlepiej.
O pracy nad książką i tym, co dalej ze stosunkiem Polaków do uchodźców, z Izą Klementowską rozmawia w 61. wydaniu Radia Książki Michał Nogaś. Polecamy!