Potrafisz wyobrazić sobie psa przewodnika? Jego zadaniem jest pomagać osobie niewidomej w codziennym funkcjonowaniu. Są też inne psy asystujące. Takie, które obserwują i sygnalizują nadchodzące ataki padaczki. Albo ułatwiają życie osobom z porażeniem mózgowym. Albo robią jeszcze inne rzeczy. Cokolwiek, do czego były wyszkolone. Albo mówiąc mniej poprawnie, a bardziej dosadnie, wytresowane.
Jak jesteś dzieckiem w rodzinie, w której dorośli nie są w stanie wywiązać się ze swoich ról, wtedy przechodzisz podobną tresurę. Uczysz się obserwować, przewidywać i wspierać. Dbać o rodzinę odkładając siebie na bok. Aż w końcu taka tresura utrwala się w postaci schematów i trybów. W ten oto sposób rozwija się w tobie podatność, by chętnie, gładko, wręcz niezauważalnie przeistaczać się w psa przewodnika, gdy tylko coś obudzi te stare wzorce. A gdy już się obudzą, wtedy scenariusz łatwo może się powtórzyć.
Jeśli nie słuchałeś czy słuchałaś wcześniejszych odcinków tego sezonu, to warto zacząć od nich. Sprawdź też tekst o schemacie zależności/niekompetencji, o którym wspominam w tym odcinku.
Podoba Ci się to, co robię?
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej bądź wesprzeć moją pracę – sprawdź mój profil na Patronite!
Możesz też docenić moją pracę stawiając mi wirtualną kawę.