Opinie (20)

Fascynująca książka, wręcz historyczny zapis czasów początków XX wieku z perspektywy polskiego podróżnika. Opisy skomplikowanych stosunków polityczni-ekonomiczno-religijnych między Rosją Chinami a Mongolią i Tybetem są fascynujące. Szanuję ogromny wysiłek Ossendowskiego by zrozumieć lamaizm mongolski w ich kontekście polityczno historycznym sięgające dalekiej przeszłości.

Ciekawa fabuła ale nieciekawie opowiedziana. Przygody wydają się być mało prawdopodobne. Nie jest to książka którą można z czystym sumieniem polecić do przesłuchania.

Ok😃

Zaczęła się genialnie. Ucieczka przez Syberię, Mongolię, nieudana próba przejścia prze Tybet i powrót do Mongolii. Fascynująca opowieść historyczno przygodowa. W Mongolii autor zostaje już do końca książki. Tutaj oprócz przygód coraz więcej słyszymy o buddyzmie, wierzeniach, lamach, hutuhtu, żywym Buddzie, władcy świata itp. Autor jest zafascynowany tym światem i pozostaje w nim do końca. Dla mnie była to mniej ciekawa cześć książki. Nie dowiadujemy się tez jak potoczyła się dalsza cześć ucieczki i powrót do Europy.

Pouczająca