Zaczęła się genialnie. Ucieczka przez Syberię, Mongolię, nieudana próba przejścia prze Tybet i powrót do Mongolii. Fascynująca opowieść historyczno przygodowa.
W Mongolii autor zostaje już do końca książki. Tutaj oprócz przygód coraz więcej słyszymy o buddyzmie, wierzeniach, lamach, hutuhtu, żywym Buddzie, władcy świata itp. Autor jest zafascynowany tym światem i pozostaje w nim do końca. Dla mnie była to mniej ciekawa cześć książki.
Nie dowiadujemy się tez jak potoczyła się dalsza cześć ucieczki i powrót do Europy.