Łukasz Hassliebe, znany jako Galopujący Major – płomienny publicysta i komentator polityczny, od niedawna jest również prozaikiem – właśnie ukazała się jego pierwsza powieść „Przedwojnie”. W rozmowie z Pawłem Sajewiczem mówi o tym, czy pisanie futurystycznej, wizjonerskiej powieści politycznej służy „meblowaniu wyobraźni” oraz czy to dobry sposób na dotarcie do czytelnika z zupełnie innej bańki światopoglądowej. „Przedwojnie” to opowieść o Polsce, w której prawica właśnie straciła władzę (do czego jest zdolna, aby ją odzyskać?) oraz o pewnej zbrodni i katastrofie małżeńskiej - autor zdradza z niej kilka smaczków oraz opowiada m.in. o swoim stosunku do bohaterów, łapczywości pisania, Polsce trochę bardziej, scenach erotycznych, empatycznych ćwiczeniach prozatorskich oraz o pisaniu kobiecych postaci przez mężczyzn.