Słuchaj w ramach

Dołącz do Klubu

14 dni za darmo na start

Kup poza Klubem:

29,99 zł

Profesor i cyjanek

Profesor i cyjanek

Głosy
Długość7 godzin 50 minut
Wydawca
Kategoria

Słuchaj w ramach

Dołącz do Klubu

14 dni za darmo na start

Kup poza Klubem:

29,99 zł

Opis

Czy znany profesor zabił swoją młodą żonę? Tym żyła cała Polska!
Pewnej mroźnej styczniowej nocy 1955 roku do małego mieszkania przy ulicy Nowy Świat w Warszawie zostają wezwane milicja i pogotowie. Na miejscu stwierdzają zgon młodej kobiety, żony znanego w warszawskim świecie intelektualisty, profesora zoologii, Kazimierza Tarwida. Zostaje on oskarżony o otrucie Teresy Tarwid cyjankiem potasu…
Nieszczęśliwy wypadek, samobójstwo czy morderstwo doskonałe? Tę zagadkę swego czasu próbowała rozwiązać cała Polska Ludowa. Jarosław Molenda w swojej najnowszej książce analizuje wydarzenia, które tak podzieliły ówczesne społeczeństwo i sądy obu instancji.
Czy młoda matka mogła chcieć się zabić? Czy nowa kochanka była wystarczającym powodem do zabójstwa żony? Dlaczego dwoje naukowców trzymało w domu niebezpieczny cyjanek?
Sprawa Tarwida to, obok sprawy Gorgonowej, jeden z najgłośniejszych procesów poszlakowych w historii polskiego sądownictwa, który trwał pięć lat i który budzi emocje do dziś.

Czytaj więcej

Oceny i opinie słuchaczy

Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się

3

Średnia z 2 ocen

Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania

26.08.2021

Jedyna gwiazdka za zebranie informacji na temat procesu w jednym miejscu. Razi nieproporcjonalny patetyzm, powtarzanie banałów, argumentacja na poziomie pani Lodzi z warzywniaka i błędy gramatyczne ( nazywała ( dzieci) ICH .... kobietkami Nie wiem co było celem autora, który nie rozumie zasad procesu poszlakowego ale po przeczytaniu tej notki niczym z Wikipedii uważam, ze tylko profesor miał motywy, możliwość i korzyść z zabójstwa swojej żony , a nadto próbował już tego wcześniej ,

Anna