Ostrzegam: opisuję brutalne metody oraz treści nieodpowiednie dla wrażliwych lub niepełnoletnich odbiorców.
Historia, którą Wam opowiem, z pozoru jest jednoznaczna. Ujęto sprawcę, znaleziono wszystkie ciała, zebrano niezbędne i wiele mówiące dowody kryminalistyczne. Czy jednak prawda jest zgodna z wyrokiem sądu? Czy kłamstwa i lawirowanie, nie
tylko sprawcy, ale i organów ścigania, pozwalają zrozumieć w pełni to, co wydarzyło się listopadowej nocy w Amityville? I czy rzeczywiście w domu, w którym dokonano masakry, szaleją niebezpieczne demony?
Gorąco proszę o dodanie mojego kanału do obserwowanych na
Spotify lub zasubskrybowanie kanału na YT. Pamiętajcie też proszę o moim nowym koncie na Instagramie -
@renatazworka_kosci (zdjęcie profilowe z czerwonym tłem).