Jedna z najstarszych budowli świata co roku przyciąga tysiące pogan, druidów, wiedźm, imprezowiczów i turystów. Letnie przesilenie świętują, wspinając się na stojące w tym miejscu od tysięcy lat głazy, tańcząc, medytując, bębniąc. Rozmawiam tam z astrologiem Royem Gilletem, który od parudziesięciu lat świętuje przesilenia w Stonehenge i z Amandą Foale-Hart, która należy do społeczności Druidów i kultywuje tradycje anglosaskich wiedźm.