Pierwszy tom bestsellerowej serii z komisarzem Jakubem Mortką!
Bardzo dobrze przeczytany, wciągający kryminał. Polskie realia, wartka akcja, nieoczekiwane wątki. To audiobook przy którym zapomnisz o nudzie.
Jakub Mortka, pracujący w warszawskiej Komendzie Głównej Policji, dostaje wezwanie. To kolejne podpalenie w jednej z warszawskich dzielnic. Niestety, tym razem są dwie ofiary. Autor bardzo zgrabnie przedstawia kolejne etapy śledztwa, coraz lepiej poznajemy komisarza Mortkę, który w życiu codziennym ma sporo problemów osobistych: nieudane małżeństwo, alimenty do zapłacenia i hałaśliwych współlokatorów z którymi wynajmuje mieszkanie. Nie sposób nie lubić komisarza. Zaskakujące zakończenie dopełnia przyjemności słuchania.
„Była godzina druga w nocy z piątku na sobotę. Wszyscy wokoło spali. Mógł być na każdym dachu każdego domu, a ich właściciele, niby bezpieczni we własnych czterech ścianach, nawet by o tym nie wiedzieli. Obudziłyby ich dopiero płomienie. A wtedy byłoby już przecież za późno.
[...]
Wstał. Z kieszeni kurtki na piersi wyjął latarkę i zajrzał do komina. Nie zauważył niczego, co mogłoby utrudniać wykonanie zadania. Ostrożnie wsadził do otworu kominowego butelkę. Nie chciał, żeby się rozbiła, uderzając o ściany. Miała spaść wprost do kominka.
Wstrzymał oddech i puścił szklaną szyjkę.”
(fragment audiobooka)
Nagranie stanowi nowe wydanie audiobooka "Podpalacz" (2012) w niezmienionej formie.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.6
Średnia z 449 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
25.11.2018
Wojciech Chmielarz to autor bardzo dobrze oceniany i wielokrotnie wyróżniany za swoją twórczość. Mimo, że pisze dopiero od kilku lat to już wiele znaczy wśród polskich autorów kryminałów.
"Podpalacz" to jego pierwsza powieść. O ile sam główny bohater Jakub Mortka jest na swój sposób nudnym gościem, który poświęcił się pracy w policji to akcja w powieści jest na dosyć dobrym poziomie.
Audiobooka słucha się bardzo dobrze, akcja jest naturalna, a główny bohater nie jest Jamesem Bondem a zwykłym mieszkańcem Warszawy wypełniającym swoje codzienne obowiązki. Jego życie nie jest usłane różami. Popełnia błędy. Ma jednak pewien instrynkt, który wyróżnia go wśród policjantów warszawskiej Policji. Dlatego też, jest jednym z najskuteczniejszych.
Polecam! Ja jestem usatysfakcjonowany :-)
PS.
Może to trochę czepialstwo ale brakuje mi tu 2 elementów:
1. Kiedy lektor kończy czytać dany rozdział ma się wrażenie jakby coś cięło ostatni wyraz, który on odczytuje. Nie konczy się naturalnie. Może warto dodać, wydłużyć przerwę o kilka sekund na koniec każdego rozdziału.
2. Na końcu brakuje standardowej formułki np. Audioteka. pl i wydawnictwo Marginesy dziękują za odsłuchanie audiobooka. Kończy się ostatnie zdanie książki i jest cisza...
ebookoo.pl
26.11.2024
Do tej pory z twórczości kryminalnej Chmielarza znałem tylko "Żmijowisko" i cykl z Bezimiennym, dlatego postanowiłem sięgnąć po wcześniejsze tytuły autora. "Podpalacz" to bardzo udany debiut powieściowy. Kryminał z wyraźnie zarysowanym tłem obyczajowym i realistycznie ukazanym protagonistą, zdecydowanie bliższy tradycji skandynawskiej niż amerykańskiej. Fabuła wciąga, a zakończenie zaskakuje. Wątki z życia prywatnego głównego bohatera zostały umiejętnie wplecione w tok całej historii. Warto!
W0jt3k
26.07.2024
Typowy porucznik Colombo do pewnego momentu jednak bardziej "sprawiedliwy" w finale. Świetna intryga, wyjawiona na samym końcu.
Po książkowym zauroczeniu seriami Lee Childa, Io Nesbo czy Harlana Cobena w tematykach akcja / kryminał, na nowo zaczynam odkrywać te gatunki. Tym razem w mistrzowskich wydaniach Remigiusza Mroza, Piotra Borlika czy Wojciecha Chmielarza.
Przyznam, że przez długie lata żaden Polski autor nie był w stanie dorównać Joannie Chmielewskiej aż w końcu są Nowi Wielcy.