Nowy odcinek „Podkastu Dwutygodnika” jest poświęcony książce „Śnialnia. Śląski underground” Rafała Księżyka. To imponująca monografia niezwykłego i – jak się wydaje – z gruntu śląskiego zjawiska artystyczno-intelektualno-towarzyskiego. W latach 60. XX wieku grupa przyjaciół i artystów stworzyła przy ulicy Piastowskiej 1 w Katowicach miejsce, które nazwała Pracownią. Pracownia przetrwała przez 60 lat, do 2020 roku, a od marca bieżącego roku wznowiła swoją działalność. Przez cały ten czas była przestrzenią transferu idei i transgresyjnych praktyk. Księżyk opisuje, jak to niezwykłe miejsce – wymiany myśli, wspólnej pracy, zabawy i ekscesu – inspirowało osoby o pewnym typie wrażliwości, przedstawicieli i przedstawicielki różnych pokoleń i estetyk.
W rozmowie z Maciejem Bobulą (https://www.dwutygodnik.com/artykul/10982-snialnia-znaczy-wolnosc.html) na łamach „Dwutygodnika” Rafał Księżyk mówi: „Wrzuciłbym to wszystko do jednego worka: i ludzi, i miejsce, i wszystko, co iskrzyło pomiędzy nimi – tak w sytuacjach realnych, jak i w legendzie czy nawet plotce; a do tego dorzuciłbym jeszcze wszelkie powstałe na tej bazie artefakty. I ta całość to właśnie Śnialnia. Sami twórcy z Piastowskiej najczęściej mówili o sobie „Krąg”, bo to pojęcie pełne symbolicznych konotacji, które dodatkowo miało wskazywać, że nie było między nimi żadnej hierarchii. Miejscem, w którym organizowano wszystkie ich obrządki i akcje, była Pracownia na Piastowskiej 1 w Katowicach. O niej należałoby mówić jako o „Miejscu” pisanym dużą literą. To była przestrzeń nasycona symboliką, energią ludzi, którzy tam działali. A potencjał, którym przyciągała, dalece przewyższał sumę spotykających się tam osobowości”.
Przez Śnialnię przewinął się imponujący tłum twórczych, poszukujących ludzi: od Urszuli Broll, Henryka Wańka czy Ryszarda Krynickiego po Darka Misiunę, Michała „Nihila” Kuźniaka, Annę Cieplak. Gościnią Barbary Klickiej w „Podkaście Dwutygodnika” jest jeszcze jedna bywalczyni Śnialni:
Olga Drenda – pisarka, eseistka, tłumaczka, autorka m.in. „Duchologii polskiej”, „Wyrobów” i „Słowa humoru”.