Opinie (5)

Zbiór różnych sytuacji z życia Podhala i Zakopanego dobrze obrazujący i pozwalający wyrobić sobie opinię o regionie i tubylcach. polecam wszystkim przed wyjazdem na odpoczynek do zakopanego ;)

Świetne zestawienie reportaży na wysokim poziomie. Tylko więcej takich! Zbliżając się do końca jednak czułam, że Podhale jest tak pełne paradoksów, że żadna książka by tego nie pomieściła.

Słuchając tej książki, miałem wrażenie, że to taka Polska w pigułce, tylko bardziej. Jest bardzo rzeczowo i obiektywnie, bez emocjonalnego komentarza, po prostu Podhale odarte z turystycznego marketingu.

Książka to zlepek historii pod ogólnym hasłem „degrengolada w Zakopanem i okolicach” podzielonych na bloki tematyczne. Liczyłam na coś głębszego, ale większość tych historii to ledwo liźnięcie poszczególnych tematów. Do tego przynajmniej część z nich była wcześniej publikowana, chyba w GW, przez co połowa książki okazała się być mi znana - przykra niespodzianka.