Jeżeli niczego jeszcze w życiu nie zepsuliście, raczej nie zrozumiecie tej książki. Jeśli natomiast zdarzyło wam się już kiedyś coś połamać, potłuc, podrzeć, skrzywić, pociąć, skasować, utopić, wgnieść, urwać, przedziurawić, spalić, zdekompletować lub zarysować – to będzie lektura dla was!
Każdego dnia na całym świecie wynalazcy pracują nad tym, by nowe pokolenia psujów miały nowe rzeczy do psucia. Smartfony, tablety, laptopy – to gratka dla zręcznych paluszków dzisiejszych małych psujów. A co i w jaki sposób psuli nasi rodzice, dziadkowie i pradziadkowie? Co przyszłym psujom szykują do psucia naukowcy i konstruktorzy? Przeczytajcie sami, nie chcę wam psuć zabawy.
Opinie
Zobacz wszystkie (3)Polecane
Dłoń Króla Słońca
Brakujący element
Oko Ewy część I
Fakty muszą zatańczyć
Lucja Słotka. Milioner, który napisał testamenty
Nie ufaj mu