Po co Egipcjanom były piramidy? Pewnie powiecie, że chodziło o zwykłą pychę arystokratów, o starożytnego „misia na miarę naszych możliwości”. Ówcześni Egipcjanie nie tylko wierzyli w życie po śmierci, ale też wydawało im się ono nie mniej ważne od tego... hm, prawdziwego. Była to sprawa na tyle ważna, że piramidy, czyli groby najbardziej znanych dziś faraonów, były bardziej okazałe od ich pałaców. No i o całe rzędy wielkości droższe.