Czy za naszego życia wybuchnie wojna atomowa? Czy czeka nas powtórka wielkiego kryzysu finansowego? Czy zbliża się wielka katastrofa naturalna?
To pytania, na które najtęższym głowom odpowiedzieć jest tak trudno, że równie dobrze można się z nimi udać do wróżki. Wielkie kryzysy i kataklizmy, rewolucje i głębokie przemiany społeczne, ale też nowe technologie czy mody, które nadejdą za kilka lat, to tak zwane "czarne łabędzie" - zjawiska niezwykle trudne do przewidzenia, które jednocześnie potrafią głęboko przeorać rzeczywistość i odcisnąć swoje piętno na lata, a czasem na dekady.
To jednak nie znaczy, że wobec przyszłości jesteśmy całkowicie bezradni. Mamy sposoby, żeby prognozować przyszłe zdarzenia. Te sposoby dają się zamknąć w pewnym algorytmie interpretacji rzeczywistości. Co jednak najciekawsze, najlepszymi prognostami nie są wcale znani, telewizyjni eksperci, najwybitniejsi akademicy, albo doradcy międzynarodowych firm i think tanków. A przynajmniej nie było tak jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy Philip Tetlock prowadził projekt badawczy odnoszący się do prognozowania.
Najlepszymi prognostami byli inteligentni, skrupulatni i ciekawi świata amatorzy, których Tetlock nazywa superprognostami. Jego badania zresztą przyczyniły się do stworzenia procedur, które usprawniły przewidywanie przyszłości w wielu dziedzinach.
==
Możecie nas wspierać na Patronite: https://patronite.pl/Ekonomiaica%C5%8...
Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.