Braxton oskarża Astrid o kolaborowanie z Przybyszami. Chce ją surowo ukarać, ale po protestach Alarystów łagodzi wyrok do tymczasowego uwięzienia. Przekracza kolejne granice, zagrażając bezpieczeństwu kolonii. Astrid musi działać bez wahania, jeśli chce ocalić siebie i Miasto.