„Zauważyłam, że nie założyła pod spód stanika. Nie mogłam się oprzeć, by nie zerkać na jej stojące, duże sutki. Moja wyobraźnia zwariowała, chyba od zbyt długiego postu erotycznego, który sobie zrobiłam. Prócz jednorazowych wyskoków nie miałam nikogo na dłużej. Ona już tak..."
Julie zaplanowała remont, który zaczyna ją przerastać. W ostateczności kontaktuje się ze swoją dawną partnerką, specjalistką od tematów budowlanych. Okazuje się jednak, że spotkanie nie idzie najlepiej. Do czasu...