Gdyby pani Róża Raczyńska żyła w XVII, w XVIII wieku, zapewne by inspirowała jakieś potężne stronnictwo w tej Rzeczypospolitej, wpływałaby na elekcje, na wojny, rozdawnictwo buław i pieczęci. Gdyby przyszła na świat o 50 lat później, już w epoce równouprawnienia kobiet i w warunkach innych niż w Polsce, zapewne kierowałaby frakcją w parlamencie, zapewne doszłaby do władzy. Oto z obowiązku dziennikarskiego stykam się z wielu ludźmi wybitnymi, znanymi i znakomitymi. I muszę powiedzieć, że była to jedna z największych, o ile nie największa, inteligencja, jakie w życiu spotkałem.
Stanisław Mackiewicz
Edward Raczyński w biografii o skromnym tytule „Pani Róża” przedstawia życie swojej Matki, w pamięci wielu zapisanej jako kobieta niezwykła. Cytuje jej pamiętniki, relacje znajomych, opisuje własne wspomnienia. Wejdźmy razem w ich świat, świat arystokracji zatroskanej o dobro Polski.