Przetrwała spotkanie z szalonym królem… ale koszmar trwa.
Syrena Callypso Lillis nadal nosi fizyczne ślady po torturach z rąk Karnona, mimo że udało się jej powrócić do swojego mistycznego partnera Desmonda Flynna, Króla Nocy. W dodatku piętrzą się dowody, że Złodziej Dusz – który odpowiada za zniknięcia niezliczonych elfich wojowników – wciąż z ukrycia pociąga za sznurki.
Callie i Des, zaproszeni na coroczne święto Przesilenia, udają się do Królestwa Flory, by kontynuować swoje śledztwo. Lecz w jaskrawym słońcu i wśród olśniewających kwiatów tej krainy pojawiają się zupełnie nowe trudności… których nie sposób rozwiązać żadnym paktem. Żołnierze znikają, a część fae zaczyna podejrzewać, że właśnie Des za tym stoi. W oczach Callie nikt nie jest tym, za kogo się podaje. Nawet jej bratnia dusza.
Elfy toczą niebezpieczne gry. Niektóre pragną miłości, inne zemsty albo cielesnych rozkoszy, a jeszcze inne – niewypowiedzianych okrucieństw. W Krainie Wszystkiego, Co Wzrasta narasta tajemnicza siła, a jeśli Callie nie będzie ostrożna, siła ta pochłonie wszystko, co syrena kocha… a nawet ją samą.
Oceny i opinie słuchaczy
Średnia z 4 ocen: 4Średnia z 4 ocen
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
Ocena użytkownika Mila z 13.09.2025, ocena 4; Historia jest ciekawa.Swiat nieźle stworzony i jest wiele wątków, co jest interesujące. Generalnie godna polecenia.Ale nie wiem kto wpadł na feminitywy tak głupie dobrane w polskiej wersji, że psują wszystko: gościni? szpiegini? czarnoksiężnica? No błagam...Historia jest ciekawa.Swiat nieźle stworzony i jest wiele wątków, co jest interesujące. Generalnie godna polecenia.Ale nie wiem kto wpadł na feminitywy tak głupie dobrane w polskiej wersji, że psują wszystko: gościni? szpiegini? czarnoksiężnica? No błagam...
Ocena użytkownika Magdalena z 20.02.2025, ocena 2; Calypso jest nadal okrutnie niedojrzała i głupia, żadna z postaci nie przechodzi żadnego upgrade'u osobowości, fabuła jest chaotyczna a wydarzenia lepione ze sobą na ślinę i życzliwe myśli autorki, że taki splot wydarzeń przejdzie.
Nie wiem czy lektorka rujnuje to dodatkowo swoją interpretacją Desmonda, czy te dialogi są po prostu tak sztywne, ale rozmów bohaterów nie da się słuchać.Calypso jest nadal okrutnie niedojrzała i głupia, żadna z postaci nie przechodzi żadnego upgrade'u osobowości, fabuła jest chaotyczna a wydarzenia lepione ze sobą na ślinę i życzliwe myśli autorki, że taki splot wydarzeń przejdzie.
Nie wiem czy lektorka rujnuje to dodatkowo swoją interpretacją Desmonda, czy te dialogi są po prostu tak sztywne, ale rozmów bohaterów nie da się słuchać.
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.