Opinie (57)

Nic więcej do chwili szczęścia nie potrzeba.

Super trololololo

Lem zawsze będzie fantastyczny ;) Świetny klimat nagrania !

Dobra książka.

KLASYKA. Esencja gatunku, każdy powinien poznać rewelacyjne książki Stanisława Lema.

Tylko dla fanów a raczej fantyków Lema. W opowieściach razi zwłaszcza anachronizm w technicznej stronie opowiadań, która jest ważna a czasem kluczowa dla fabuły. Scena mycia naczyń w księżycowej stacji kosmicznej z blachy falistej, w zlewozmywaku przez kosmanutów ubranych w flanelowe koszule mogłaby być znakomitym gagiem gdyby nie była .. na serio. Papierowe książki których kilogramy taszczą astronauci na Marsa, płacąc za nadbagaż, papierowe mapy nawigacyjne Układu Słonecznego itd. Trzeba być bezkrytycznym fanem Lema aby tego typu "perełki" ,którym ocieka cały tekst nie odebrały ochoty dotarcia do głębszych warstw lemowskiej prozy. Mnie się nie udało.

No fanem Lema to ja już nie będę... dla mnie po prostu nudy, lektor super!

Mistrz Lem w interpretacji doskonałego lektora, do tego świetna oprawa dźwiękowa. Uczta dla zmysłów.

Dla wszystkich miłośników Lema jest to pozycja obowiązkowa i nad jakością samej książki nie ma się co rozwodzić. Chciałbym natomiast podzielić się swoimi odczuciami w związku z samą realizacją audiobooka. Moim zdaniem jest ŚWIETNA!!! Zupełnie nie zgadzam się z głosami krytyki, że reżyser dźwięku zbytnio poszalał i książka jest przez to trudna w odbiorze. Słuchałem tej książki kilkanaście razy (jestem zboczony na punkcie Lema, a poza tym samo nagranie to czysty miód i orzeszki). Moim zdaniem realizacja jest lepsza aniżeli wszystkie fajerwerki i aktorzy w Niezwyciężonym. Te wszystkie drobne smaczki dźwiękowe dodane w tle sprawiają, że nie sposób nie przenieść się na pokład jednego z „pocisków” pilotowanych przez Pirxa. Rewelacja. Poza tym odnoszę wrażenie, że sam dobór efektów dźwiękowych świetnie zgrywa się z tonem czy językiem samego Lema – na poły poważnym, na poły prześmiewczym. Być może dałoby się zmiksować je z lektorem lepiej, ale powtórzę się, moim zdaniem jest lepiej aniżeli w niektórych superprodukcjach. Brawa dla Stereostyle.pl. No i last but not least: Artur Dziurman – owacja na stojąco. Świetnie, wręcz brawurowo przeczytane i zinterpretowane. Chciałbym zobaczyć ten duet: Dziurman i Stereostyle w innych adaptacjach książek Lema. Zdecydowanie polecam!

Z sentymentem powróciłem do książki czytanej ponad 40 lat temu. Ciągle robi wrażenie!!! Wyobraźnia Autora - niewyobrażalna. Humor.. jak u Lema - niepowtarzalny.. No i ten lektor !!! Pan Artur wskoczył jednym susem na moją " naj- wyższą półkę". W sumie - rewelacja.