„Krwawy trop” – w portowym mieście Smętna Lalunia diaboliczny zabójca grasuje na ulicach i panika ogarnia mieszkańców niczym gorączka. Legendarny pech Emancipora Reese’a sprawia, że jego pracodawca jest ostatnią z ofiar zabójcy. Do miasta przybyło jednak dwóch nieznajomych, którzy umieścili na Rondzie Rybnym cuchnącą magią notatkę z informacją, że potrzebują lokaja.
„Męty Końca Śmiechu” – po szczęśliwym pobycie w Smętnej Laluni czarodzieje Bauchelain i Korbal Broach – wraz ze swym lokajem Emanciporem Reese’em – wyruszają na szerokie morza na statku Słoneczny Lok. Niestety, w jego ładowni kryją się rzeczy, których nie dostrzegają bystre oczy załogi, i budzi się odrażająca groza.
Panujący w mieście Dziwo zapał do dobra może mieć katastrofalne skutki. Nikt nie rozumie tego lepiej niż Bauchelain i Korbal Broach, dwaj dzielni obrońcy wszystkiego, co złe. Bezlitośni nekromanci i ich ogłupiały od nałogów lokaj, Emancipor Reese woplątują się w spisek mający doprowadzić do całkowitej ruiny dobra. Czasami trzeba zniszczyć cywilizację… w imię cywilizacji.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4
Średnia z 8 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
06.03.2023
Świetna odskocznia od głównej serii.
Paweł
14.02.2023
Jak zawsze super!
Sheep123
21.06.2024
Podoba mi się ta książka. Czytałem opinie krytyczne i cieszę się, że się nimi nie zniechęciłem. Jest to proza odmienna od "Malazańskiej Księgi Poległych". Mniej tu epickich wydarzeń i potężnych herosów, za to więcej czarnego humoru i zabawnych dialogów. Szczególnie przypadło mi do gustu drugie opowiadanie, mimo że jestem zwolennikiem zdrowego stylu życia.
Subiektywnie (przez pryzmat głównej serii):
Fabuła: Nie jest tak wciągająca, logiczna i zwarta jak w książkach głównego cyklu. Opowiadania mają bardziej luźną strukturę, co może być zarówno zaletą, jak i wadą, w zależności od oczekiwań czytelnika.
Postacie: Są ciekawsze, chociaż nie zawsze dają się lubić, co dla mnie jest akurat na plus. Tego rodzaju złożoność postaci dodaje głębi i realizmu, sprawiając, że są one bardziej intrygujące.
Dialogi i opisy wewnętrznych wahań: To zdecydowanie najmocniejsza strona książki. Autor świetnie oddaje wewnętrzne zmagania bohaterów, a dialogi są pełne czarnego humoru i błyskotliwości.
Dynamika akcji: Mimo chaosu narracyjnego mam wrażenie, że akcja jest prowadzona dużo bardziej dynamicznie. Oczywiście, różnica wynika z formy – opowiadania, a nie rozległa proza – co nadaje tempu opowieści większą intensywność.
Uważam te opowiadania za ciekawą odskocznię od głównej serii. To świeże spojrzenie na świat przedstawiony w "Malazańskiej Księdze Poległych", oferujące lżejszą, bardziej humorystyczną wersję znanej rzeczywistości. Książka może nie zadowoli wszystkich miłośników epickiej skali głównej serii, ale z pewnością przypadnie do gustu tym, którzy szukają czegoś nowego i niebanalnego.