Opinie (65)

najlepsza książka jaką słuchałem

Od lat znalem film i wiele slyszalem o ksiazce az.. Wlaczylem ja 3 dni temu podczas sztormu na jachcie na atlantyku... Sztorm za oknem i zgielk takielunku szarpanego wiatrem a w sluchawkach glos lektora opisujacy podobne przezycia innych ludzi na tym samym morzu 80 lat wczesniej. Kapitalna ksiazka opisujaca bez cenzury koszmar wojny, napisana jezykiem podwodniakow, marynarzy ktorych przezycie na morzu zalezy od ich doswiadczenia, zgrania, jakosci wykonania ich okretu i zwyklego szczescia.

super książka

Klasyka

Genialna książka, genialny lektor. Po odsłuchu polecam "Okrutne morze" Monsarrat'a - to spojrzenie drugiej strony, aliantów zwalczających U-booty

Jestem sromotnie zawiedziony tą książką.Żałuję że ją kupiłem, jako miłośnik opowieści z II WW oczekiwałem czegoś innego. Książka trwa 25h, z czego bez przesady 20h można spokojnie wyrzucić. Ciągłe opisy rozmów załogi o wszystkim i o niczym ciągnące sie w nieskończoność. Wieczne wspominki pobytu w różnych burdelach europy, okraszone świńskimi i nie wybrednymi opisami, i tak w kółko. I znowu gadają, gadają....i gadają. Czasem coś sie dzieje, ale jest to jakieś płytkie bez emocji, masz wrażenie że cała ta wojna jest tłem do filozoficznych rozważań na temat muchy która znalazła sie na pokładzie, problemów seksualnych załogi, kto głośniej pierdzi i tak dalej. Czy w takim gatunku powieści porównywanie torpedy, wyrzutni i statku do aktu płciowego ma sens? Chyba nie ta książka. Autor ma jakiś problem.

Dobre książki. dzięki kunsztowi pisarza, przenoszą nas czytelników w inne miejsca i czas. Autor Okrętu osiągnął takie mistrzostwo, że jeśli ktoś ma klaustrofobię albo chorobę morską, to niech lepiej nie zaczyna lektury. Poza tym jest to gratka dla zainteresowanych drugą wojną światową. Zgodnie z intencjami autora jest to także bardzo mocny manifest antywojenny. Lektor pierwsza klasa.

Dobrze czytane , pasionujace