Mój ojciec popełnił jeden straszny błąd, ale to ja musiałam za niego płacić.
Jako zmiennokształtna dorastająca w silnej watasze powinnam wieść dobre życie. Kiedy mój ojciec zginął, próbując zabić naszego przywódcę, stałam się wyrzutkiem, a dni wypełniły się okrucieństwem i bólem.
Próbowałam wytrzymać jak najdłużej, lecz nie potrafiłam już znieść takiego losu. Uciekłam, najwyraźniej jednak wataha nie chciała stracić swojej ulubionej ofiary. Dopadli mnie i sprowadzili z powrotem, zanim przeszłam pierwszą przemianę… Przemianę, która ujawniła również mojego prawdziwego partnera. Nie mogłam przewidzieć, kto nim będzie, ale w momencie, gdy poczułam łączącą nas więź, byłam pełna nadziei na lepszą przyszłość. W końcu nikt nie odrzuca wskazanej przez stwórcę partnerki, prawda?! Myliłam się!
W chwili cierpienia dotknęłam świata cieni i wezwałam Go. Bestia Cienia. Nasz bóg. Sam diabeł. Przybył po mnie!
Okazało się, że odrzucenie przez mojego partnera to dopiero początek…
Oceny i opinie słuchaczy
Średnia z 5 ocen: 3.8Średnia z 5 ocen
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
Ocena użytkownika ania z 30.03.2025, ocena 5; czekam z niecierpliwością na kolejne tomyczekam z niecierpliwością na kolejne tomy
Ocena użytkownika Agnieszka z 19.03.2025, ocena 2; Ogrom przekleństw tak przytłacza że ciężko skupić się na treści, którą swoją drogą też wybitna nie jest. Obelżywości objawiały się w słowach bohaterki, jej myślach oraz opisach. Każde wciśnięte przekleństwo wywoływało uczucie zażenowania. Ich ilość sugeruje że wydawca powiedział że miało być 200 stron a jest 100 i trzeba to jakoś uzupełnić i jedynym pomysłem były przekleństwa odmieniane przez wszystkie przypadki. Do tego ewidentnie lektorka nie czuła się komfortowo z takim słownictwem.Ogrom przekleństw tak przytłacza że ciężko skupić się na treści, którą swoją drogą też wybitna nie jest. Obelżywości objawiały się w słowach bohaterki, jej myślach oraz opisach. Każde wciśnięte przekleństwo wywoływało uczucie zażenowania. Ich ilość sugeruje że wydawca powiedział że miało być 200 stron a jest 100 i trzeba to jakoś uzupełnić i jedynym pomysłem były przekleństwa odmieniane przez wszystkie przypadki. Do tego ewidentnie lektorka nie czuła się komfortowo z takim słownictwem.
Ocena użytkownika Aneta z 1.08.2024, ocena 2; Początek wciąga....potem zupełnie niezrozumiały dla mnie rozwòj wydarzeń...kompletnie nie dało się tego dalej słuchać..Początek wciąga....potem zupełnie niezrozumiały dla mnie rozwòj wydarzeń...kompletnie nie dało się tego dalej słuchać..
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.