Od rana wszyscy opiekują się Treflikiem – jest chory, a siostrzyczka trochę zazdrości mu beztroskiego leżenia, śniadanka do łóżka i czytania książki przez Babcię. Za to Treflik wcale nie ma ochoty wylegiwać się w łóżku, a już na pewno nie zamierza zażywać lekarstwa. Rodzeństwu przychodzi więc do głowy pomysł z zamianą. To mogło się naprawdę źle skończyć, gdyby nie pomoc Małego Wujcia.