Zapowiada się piękny dzień – imieniny Mamusi. Pod jej nieobecność, bez pomocy Tatusia, Trefliki próbują upiec ciasto, według przepisu. Pech chciał, że przepis z podmuchem wiatru wyfrunął przez okno, a próby jego złapania zakończyły się smutną porażką. Na szczęście zawsze można liczyć na bliskich.