Ocena użytkownika Sandra Gancarz z 23.01.2020, ocena 1; Dawno nie słuchałam/czytałam tak słabej książki. Dialogi bardzo nienaturalne, akcja obsadzona na Hawajach zupełnie nierealnie jak dla tych bohaterów, Matylda i Filip- jak dziwne są te postacie... w ogóle cała fabuła, to zlepek wielu nie łączących się ze sobą historii. Przesłuchałam całą książkę, aby móc ją ocenić bez obaw, że coś mnie ominęło i fakt, ostatnie 5 minut, zwrot akcji, ale nawet te ostatnie minuty, się nie trzymają całej fabuły. Domyślam się, że będzie druga część, bo jeśli nie, to zakończenie jest beznadziejne, oczywiście z głebokim przesłaniem, z którym ja się osobiście zgadam, jednak przy całej książce, zbyt ciężkie, zupełnie nie wynikające z całej historii.
Niestety odradzam książkę.Dawno nie słuchałam/czytałam tak słabej książki. Dialogi bardzo nienaturalne, akcja obsadzona na Hawajach zupełnie nierealnie jak dla tych bohaterów, Matylda i Filip- jak dziwne są te postacie... w ogóle cała fabuła, to zlepek wielu nie łączących się ze sobą historii. Przesłuchałam całą książkę, aby móc ją ocenić bez obaw, że coś mnie ominęło i fakt, ostatnie 5 minut, zwrot akcji, ale nawet te ostatnie minuty, się nie trzymają całej fabuły. Domyślam się, że będzie druga część, bo jeśli nie, to zakończenie jest beznadziejne, oczywiście z głebokim przesłaniem, z którym ja się osobiście zgadam, jednak przy całej książce, zbyt ciężkie, zupełnie nie wynikające z całej historii.
Niestety odradzam książkę.