Trzy tytułowe tematy pojawiły się w mniej wiecej jednym czasie przy okazji innych spraw, którymi miałem okazję zajmować się ostatnio. Do podjęcia tematu trywialności i trywializacji życia zainspirował mnie szwedzki reżyser, Roy Andersson, hasło "nadproduktywność" pojawiło się przy okazji prośby o skomentowanie artykułu do miesięcznika "Vogue", a zdolność do bycia samemu, termin wprowadzony przez brytyjskiego psychoanalityka, Donalda Winnicotta, wypłynął przy okazji audycji Radia Łódź o wolności osobistej i wolności w związkach. O treściach i znaczeniach zawartych pod tymi hasłami o powiązaniach miedzy nimi usłyszycie w tym odcinku podcastu "Czy my się znamy".