Po raz pierwszy w historii Babiboru nikt nie ma głowy do myślenia o Szczodrych Godach. Malwina Maślankiewicz planuje wystrój wnętrz w swoim nowym lokum, a pod jej nieobecność dzieją się dziwne rzeczy. Im dalej w las, tym więcej drzew, chciałoby się powiedzieć. Nowy ksiądz przywozi stary porządek, stare sekrety wyskakują spod… podłogi, a mroczna historia zatacza koło.
Kto naprawdę zamordował Monikę Melską? Komu zależało na odkryciu sekretu Ksantypy? I dlaczego o gusłach się nie dyskutuje? My już wiemy, a Ty?