Blisko 700 audiobooków, których posłuchasz tylko w Audiotece
Ponad 200 pełnych rozmachu superprodukcji i audioseriali
39,99 zł
Poza Audioteka Klub
Opis
Już kiedyś przyjmowaliśmy uciekających przed wojną... Po drugiej wojnie światowej w Polsce znalazła się liczna grupa greckich i macedońskich uchodźców, którzy uciekli z ojczyzny przed wojną domową. Docierali do Polski statkami, pociągami i w bydlęcych wagonach – dorośli i dzieci oraz ranni partyzanci. Wśród przybyszów byli też dziadkowie i ojciec Dionisiosa Sturisa, reportera, który sześćdziesiąt lat później podjął próbę znalezienia odpowiedzi na pytanie o to, jak przyjęła ich komunistyczna Polska. Grecy szybko się w niej zadomowili, ich społeczności powstawały w wielu miastach, także w podkarpackim Krościenku, gdzie Grecy założyli swoją spółdzielnię rolniczą. Nazwali ją „Nowe Życie". Potomkowie tamtych uchodźców żyją z nami do dziś. Jednak to wciąż nieznany epizod naszej powojennej historii. „Nowe życie" to czuła próba odtworzenia tamtej księgi ludzkich losów, teraz, pięć lat po pierwszym wydaniu, bogatsza o kolejne rozdziały i nowe historie, budujące nieoczekiwane połączenia między uchodźcami z końca lat czterdziestych a tymi, którzy pojawiają się u naszych granic dzisiaj, kiedy na świecie toczą się nowe wojny. Dionisios Sturis - nagradzany dziennikarz, pisarz, podcaster. Przez wiele lat pracował w radiu TOK FM. Współpracował jako reporter z „Dużym Formatem" i „Polityką". Autor książek: „Grecja. Gorzkie pomarańcze", „Gdziekolwiek mnie rzucisz", „Nowe życie. Jak Polacy pomagali uchodźcom z Grecji" oraz „Głosy. Co się zdarzyło na wyspie Jersey".
Jak słuchać audiobooka?
Słuchaj audiobooka na urządzeniach Android i iOS w aplikacji Audioteki
Oceny i opinie słuchaczy
3.5
Średnia z 8 ocen: 3.5Średnia z 8 ocen
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
Kiwaczek
7.08.2024
Ocena użytkownika Kiwaczek z 7.08.2024, ocena 5; Książka potrzebna, ciekawa i niezwykle aktualna w czasach kiedy wielkie migracje stają się codziennością, zarówno tych migrujących jak i tych przyjmujących. Miło przeczytać o tym, że chudych, powojennych latach stanęliśmy na wysokości zadania. Dzięki temu tysiące Greków ciepło wspomina pobyt w naszym kraju albo po prostu nadal wiedzie tu swoje życie. Trochę szkoda niewykorzystania szansy na kulturowe wzbogacenie naszego monolitu.Książka potrzebna, ciekawa i niezwykle aktualna w czasach kiedy wielkie migracje stają się codziennością, zarówno tych migrujących jak i tych przyjmujących. Miło przeczytać o tym, że chudych, powojennych latach stanęliśmy na wysokości zadania. Dzięki temu tysiące Greków ciepło wspomina pobyt w naszym kraju albo po prostu nadal wiedzie tu swoje życie. Trochę szkoda niewykorzystania szansy na kulturowe wzbogacenie naszego monolitu.
jw
28.11.2024
Ocena użytkownika jw z 28.11.2024, ocena 1; wystarczy 5 min absurdalnego lewackiego bełkotu o rasizmie Polaków, którzy nie chcą pomagać obecnym uchodźcom, a kiedyś chcieli Grekom i właściwie można wyłączyć. kiedyś myślałem że lewactwo to poglądy, ale to jednak stan umysłuwystarczy 5 min absurdalnego lewackiego bełkotu o rasizmie Polaków, którzy nie chcą pomagać obecnym uchodźcom, a kiedyś chcieli Grekom i właściwie można wyłączyć. kiedyś myślałem że lewactwo to poglądy, ale to jednak stan umysłu
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.