Łaciny i klasycznej greki uczy się dziś niewiele osób, nie znaczy to jednak, że współczesna kultura zapomniała o antycznych źródłach. Wręcz przeciwnie: w najnowszej literaturze, kinie, grach, komiksach czy muzyce można takie odniesienia spotkać bardzo często. A równie często ci odbiorcy, którzy mają za sobą uważniejszą lekturę opracowań mitologii greckiej, narzekają później na odstępstwa od tego, co pamiętają. Jak to Herakles miałby być synem Zeusa i Hery? Jakim cudem Atena ma dzieci? I co to za pomysł, żeby z historii małżeństwa Persefony wyeliminować jej porwanie przez przyszłego męża, Hadesa, i zastąpić je partnerską relacją rodzącą się z wzajemnego uczucia? W mitologii było przecież inaczej!