Laik niemający wiele do czynienia z prawem wierzy, że sądy to ostoja sprawiedliwości i ładu społecznego. A tu student układa perfidny plan nieuczciwego zdobycia ogromnych pieniędzy, by założyć klub jazzowy i punkt po punkcie go realizuje. Piękna oszustka tak manipuluje sędzią, że jej wspólnik fałszerz obrazów unika kary. Bezwzględny, psychopatyczny prokurator wskutek intrygi zostaje skompromitowany i trafia do aresztu, a podszywający się pod policjanta mężczyzna w końcu ponosi zasłużoną karę. "Nieład, czyli iluzje sprawiedliwości" to zbiór piętnastu opowiadań pokazujących, że prawo nie zawsze musi być sprawiedliwe, a umiejętnie wykorzystywane może prowadzić do skutków skrajnie odmiennych niż zakładali jego twórcy. Wszystkie opowiadania są intrygujące i zmuszające do myślenia, przestrzegają też przed ferowaniem pochopnych wyroków. "Opowiadania zebrane w tej książce są literacką fikcją, a opisane w niej postaci nigdy nie istniały. Jednak w większości wypadków inspiracją był jakiś epizod z mojego życia zawodowego.