Małą Martą chciał się zająć ksiądz egzorcysta. Na rodziców awanturującego się Piotrka sąsiedzi nasyłają policję i pomoc społeczną. Matka autystycznego Mateusza usłyszała, że powinna go oddać do ośrodka. Aleś rozładowuje energię, ścigając się na rowerze. Tamara ma ADHD i świadectwa z czerwonym paskiem. Nastoletni Kacper z zespołem Aspergera był gnębiony w szkole.
Dzieci i młodzież z widoczną niepełnosprawnością wywołują w nas empatię. Sprawne i zdrowe, ale zachowujące się nietypowo – agresywne, nadpobudliwe lub nieprzestrzegające norm społecznych – wzbudzają gniew i oburzenie. Postrzegamy je jak niewychowane i niekulturalne, a ich rodzice są w naszych oczach złymi matkami i ojcami. Krzywdzące oceny, brak zrozumienia i pomocy oraz próby wtłoczenia na siłę w wyznaczone przez nas ramy „normalności” to codzienność moich bohaterek i bohaterów.
„Ta książka nie jest źródłem wiedzy na temat ADHD i spektrum autyzmu. Nie zajmuję się w niej poszukiwaniem ich przyczyn, nie wskazuję najlepszych metod wychowawczych i terapii. To opowieść o dzieciach, ich rodzinach oraz o tym, jak z innością radzą sobie społeczeństwo, szkoła i instytucje.”
Jacek Hołub
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.2
Średnia z 9 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
10.04.2022
Bardzo ciekawy reportaż. Prawdopodobnie najbardziej interesujący dla osób mierzących się z problemem dzieci z zaburzeniami rozwojowymi, ale polecam każdemu, kto ma w sobie ciekawość drugiej osoby i świata wokół nas, gdyż można się wiele dowiedzieć i nauczyć.
Dagmara
17.09.2024
Nie wiem czy to kwestia dziwnie roszczeniowego i pretensjonalnego sposobu czytania lektorki czy formy zapisu, ale słuchając, miałam wrażenie, że bohaterowie w większości szczerze nie znoszą swoich dzieci.
mal
28.06.2023
ależ irytujący było ci bohaterowi,którzy nie radząc sobie z jednym chorym,ekstremalnie absurbującym dzieckiem bez problemu decydowali się na kolejne i uważają się za uprawnionych do skarg,jak wiele mają obowiązków