Jak się odnaleźć w rodzinnym mieście po śmierci ukochanej żony? Czy jest szansa na coś poza alkoholowym zatraceniem i sennymi mrzonkami o rewolucji społeczno-politycznej? I kim właściwie jest enigmatyczny student prawa planujący przewrót w państwie?
Stach stwierdza, że w kraju potrzebna jest bezwzględna rewolucja, która... wymaga ofiar.
Atmosfera w Mieście Kata jest duszna jak za dawnych lat. Środowisko tamtejszej bohemy przesycone jest melancholią i poczuciem kresu egzystencji. Młody pisarz Ignacy wraca do miasta po śmierci swojej żony, oddając się przyjemności alkoholowego zatracenia i samotności. Po pewnym czasie poznaje młodego studenta prawa, Stacha, który pod wpływem tajemniczego kloszarda radykalizuje się, chcąc dokonać przewrotu politycznego w kraju targanym społeczną frustracją. Wkrótce, porywając za sobą tłumy, okaże się jedną z najniebezpieczniejszych osób w państwie. Stach, kierowany romantycznymi pobudkami, stwierdza, że w kraju potrzebna jest bezwzględna rewolucja, która... wymaga ofiar. Zaczyna wcielać w życie swój obłąkańczy plan...
„Sinobrody nie odbiegał wyglądem od masy tego typu barów. Ciemno. Wytarte deski posadzki uprzednio zamalowane czarną farbą, teraz z wykwitami wysepek w odcieniu wyliniałej myszy. (...) Właśnie tam poznałem Stacha, który stał się wyjątkiem od mojej teorii strachu, wytrychem, który wkrótce miał się przeistoczyć z młodego, ułożonego marzyciela w jedną z najniebezpieczniejszych osób w państwie."
Książka Mateusza Wróbla to intrygująca i mroczna opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca po utracie bliskiej osoby, osadzona w enigmatycznym, pełnym rozczarowań Mieście Kata. Ta powieść obyczajowa z wątkami kryminalnymi i sensacyjnymi zwraca uwagę filozoficznymi przemyśleniami, skłania odbiorcę do cennych refleksji natury egzystencjalnej.