Wiosną 1940 roku celem brytyjsko-francuskiego dowództwa toczącego nadal tzw. dziwną wojnę przeciwko Hitlerowi stało się opanowanie Narwiku zajętego przez Niemców po ataku na Norwegię. Położony poza kręgiem polarnym niezamarzający w wyniku działania ciepłych prądów oceanicznych port był ważnym miejscem transportu szwedzkiej rudy żelaza dla przemysłu III Rzeszy. Do walki wysłano statki Royal Navy, jednostki gwardii brytyjskiej, strzelców alpejskich armii francuskiej, oddziały Legii Cudzoziemskiej oraz wojska polskie, sformowaną we Francji Samodzielną Brygadę Strzelców Podhalańskich których dowódcą był generał Zygmunt Bohusz-Szyszko. W walkach pod Narwikiem miały wziąć udział także polskie niszczyciele ORP „Grom”, „Burza”, „Błyskawica” oraz statki pasażerskie (jako transportowce wojska) MS „Chrobry”, „Batory”, „Sobieski”.
Narwik do dziś jest symbolem pierwszej bitwy jaką siły alianckie stoczyły z wojskami niemieckimi, ale o czym zapominamy także świadectwem braku konsekwencji koalicji antyhitlerowskiej i nie liczeniem się z życiem żołnierzy. Na północy Norwegii zginęło 97 Polaków z SBSP i 59 członków załogi ORP Grom zatopionego przez atak niemieckich bombowców. Bohaterowie z Narwiku dziś są upamiętnieni i na grobie nieznanego żołnierza w Warszawie, w Norwegii oraz Paryżu.
Po wycofaniu się z Norwegii Brygada nie została w Wielkiej Brytanii, gdzie już ewakuowały się wojska armii Polskiej, ale w bezsensowny sposób skierowana do Francji gdzie miała walczyć przeciwko armii niemieckiej. Brygada została kompletnie rozbita, a część jej żołnierzy ewakuowała się do Wielkiej Brytanii przez teren Hiszpanii. W roku 1940 wyniku klęski Francji, armia polska straciła ponad 66% swojego stanu, gdyż ponad 16 tys. żołnierzy trafiło do niewoli, a kolejne 11 tys. zostało internowanych w Szwajcarii. W czasie przemieszczania się polskiego wojska z upadającej Francji, gdzie wkrótce powstał kolaboracyjny rząd, uratowało się jedynie 19 tysięcy żołnierzy, którzy byli zaczątkiem Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie formowanych w Wielkiej Brytanii.