Trudno o technologię, która bardziej pobudzałaby wyobraźnię dzisiejszych medyków, niż robotyka w skali nano. Ostatnie lata obfitują w doniesienia o nanostrukturach zdolnych transportować leki, zwalczać drobnoustroje, a nawet kontrolować ekspresję genów, ale jak daleko nam do świata, gdzie nanorobotyczną terapię będziemy mogli nabyć w aptece pod domem? Albo, jak kto woli, przy pomocy nanobotów zakończyć karierę samego Jamesa Bonda?