Tamtego dnia być może była najszczęśliwsza w całym swoim życiu. Być może, bo nigdy się tego nie dowiedziałem. Zamiast tego stałem w lepkiej i ciepłej kałuży. Moja żona i dziecko nie żyli.
Dawid Kaster dostaje list od byłej żony. Problem w tym, że Ilona została zamordowana cztery lata temu. Mimo to charakter pisma i treść nie pozostawiają wątpliwości. To musi być ona.
Krótka wiadomość przywołuje demony przeszłości. Na tym jednak nie koniec, bowiem mężczyzna wkrótce otrzymuje kolejny niespodziewany prezent.
Czy zabójca Ilony prowadzi z Dawidem sadystyczną grę? A może kobieta żyje, a cztery lata temu doszło do niewyobrażalnej pomyłki?
Z każdą kolejną wskazówką Kaster jest coraz bliżej odkrycia prawdy.
A ta zaprowadzi go wprost do piekła.
Sprawdź, jak niewiele dzieli idealne życie od przerażającego kłamstwa.
W duecie z podkomisarz Tamarą Haler, Deryło dołączy do przerażającej gry szaleńca.
Czy nie byłoby pięknie, gdybyśmy wszyscy się zabawili? Całe dzielnice, osiedla i miasta? Uwierzcie mi, że wspaniale jest podarować komuś szczęście. Darowując pecha, mówi się trudno. Tak musiało być. Amen.
Do redakcji jednej z lubelskich gazet trafia nietypowy list. Nadawca, nazywający siebie Mistrzem Gry, domaga się jego publikacji. Ogłasza rozpoczęcie """"Gry w szczęście"""", nie podając jednak żadnych reguł. Każdy może dołączyć do makabrycznej rozgrywki. Chętnych nie brakuje.
Tymczasem w opuszczonej ruderze odnalezione zostają bestialsko okaleczone zwłoki. Wszystko wskazuje na to, że gdyby nie pechowy zbieg okoliczności, ofiara mogłaby przeżyć...
To dopiero początek.
Kolejne osoby giną w okrutnych męczarniach.
Do gry o najwyższą stawkę włącza się Eryk Deryło i podkomisarz Tamara Haler. Mistrz Gry coraz mocniej wciąga ich w świat własnych, chorych fantazji.
Szczęście czy pech?
Życie czy śmierć?
Właśnie dołączyłeś do gry.