Pierwsza część przygód młodzieńczego Sherlocka
Czy młody Sherlock Holmes zdradzał już talent detektywistyczny?
Sherlock nie od zawsze był Sherlockiem, niegdyś był pogodnym chłopakiem, jeżdżącym konno i robiącym psikusy kolegom. Jak to zazwyczaj bywa, o tym że został detektywem zdecydował przypadek. Wszystko zmieniło się podczas przymusowych wakacji u dalekich krewnych, w dodatku pod okiem guwernera z Ameryki. Pewnego dnia Sherlock natrafił na zwłoki pokryte krwawymi pęcherzami... Był to początek bardzo niebezpiecznej przygody. Przed czternastolatkiem stanęły trzy zadania: wyjaśnić zagadkę zabójczej chmury, ocalić Imperium Brytyjskie i zdobyć względy pewnej rudowłosej dziewczyny.