Dla posła Macieja Gduli estetyczne billboardy z pro lajferskim przekazem to „pastelowe tortury”. Retoryczna popisówa Gduli dobrze pokazuje, co stało się dziś z rozumieniem przemocy w debacie publicznej. Przemoc symboliczna może opisywać wszystko, więc tak naprawdę nie oznacza niczego. Dziś rozmawiamy o agresji, nieodłącznym powiązaniem tego tematu z męskością oraz modnym dziś pojęciem women shamingu.