Dwa miasta.
Jedno zalane deszczem.
Drugie – zakopane w piasku i legendach.
Oba czekają na Roberta Karcza.
Warszawa. Deszczowa, duszna, pełna wspomnień i niezałatwionych spraw. To tu mieszka jego siostra, która po latach milczenia potrzebuje wsparcia. Karcz w końcu wybiera rodzinę. Obiecał sobie – żadnych wypraw, żadnych tajemnic.
Ale przygoda... jak zwykle nie zamierza odpuścić.
Podczas naprawy starego Mustanga Mach 1, rodzinnej pamiątki sprzed lat, mechanik odkrywa na elementach karoserii tajemnicze symbole. Wewnątrz drzwi – wyryty herb przypominający znak templariuszy. Chwilę później dom Justyny staje się celem ataku. A w drzwiach pojawia się nieznajomy. Nazywa się Ojciec Salvatore. I wie więcej, niż powinien.