Sandomierz spowity październikowymi mgłami łapie oddech po intensywnym sezonie turystycznym. Spokój mieszkańców burzy jednak brutalne morderstwo kobiety. Podobnie jak w zapomnianym rytuale ktoś rozwarł szczęki ofiary i wcisnął je w ziemię, aby ta po śmierci nie mogła pożywić się krwią.
Sprawą budzącego grozę „Wampira” zajmuje się podkomisarz Bruno Kowalski, którego kariera toczy się równie spokojnie, jak życie w Sandomierzu. Towarzyszy mu lokalny historyk, Krzysztof Szorca, dawniej konsultant policyjny, dziś człowiek pragnący po prostu świętego spokoju. Wspólnie ruszają tropem mordercy, który zdaje się znać miasto i jego historię lepiej od nich.
Rozpoczyna się wyścig z czasem, bo każdej nocy w gęstej mgle czai się śmiertelne niebezpieczeństwo. Śledczy będą musieli szybko znaleźć odpowiedź na pytania o to, czy Sandomierz znów stał się polską stolicą łowców wampirów, kto wyruszył na polowanie, aby ochronić mieszkańców przed bestiami z piekła rodem i czy przez tysiąc lat zmieniły się motywy, jakimi kieruje się człowiek odbierając drugiemu życie.
Nade wszystko jednak będą musieli powstrzymać zło skrywające się we mgle.
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.5
Średnia z 55 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
08.11.2024
Bardzo wciągająca pozycja. Wartością tej książki jest również tło historyczne samego Sandomierza opowiedziane nie nachalnie.Charakterystyka postaci jest bardzo zróżnicowana, finał zaskakujący.Bardzo dobrze przeczytane. Jedyne co mnie nieco raziło, to zbyt duża ilość dosadnych przekleństw. W jednym rozdziale trafiło się tak, że przekleństwo goniło przekleństwem.Nie żeby mnie przeklinanie wzburzało – ale to też (podobnie jak przyprawy w szlachetnym daniu) - należy dawkować i nie przesadzać z nimi.
Jan Wiencenty 🍂
27.10.2024
wreszcie autor powrocil do swojego stylu, bo w ostanich 6ciu ksiazkach akcja i wymyslne historie przeslonily to co mnie najbardziej zachwycalo, tu nie brakuje swietnie nakreslonych relacji miedzy osobami, ich emocji no i trafnych opisow wspolczesnej rzeczywistosci i tej z lat 70ych. Zaskakujace nie tylko zakonczenie ale i dawne historie, no i sam Sandomierz. Krajanie autorowi pewnie juz usupuja kopiec, czy stawiaja pomnik:)
anet
15.11.2024
Myślałem, że po Ziarnie Prawdy Miłoszewskiego kryminał w Sandomierzu może być tylko kopią. Tymczasem ku memu zasskoczeniu wysłuchałem fascynujących i zaskakujących historii. Liczba mnoga nie jest tu przypadkowa:-) Teraz inaczej patrzę na to miasto, zupełnie nie przez pryzmat znanego serialu:-)