Powieść współczesna o najlepszym ze związków męsko-damskich, jakim jest małżeństwo, gdyż póki co nie wymyślono niczego lepszego
Mariaż: rozpieszczonego jedynaka z bogatego, acz prowincjonalnego domu i znającej co to bieda, pracowitej mieszkanki stolicy, marzącej o lepszym życiu, nie może się udać. Rozumieją to wszyscy, oprócz samych zainteresowanych. Zresztą - trudno gorzej trafić, ale jak się ma tyle doświadczenia życiowego co szesnastoletnia dziewczyna, to trudno o trafną ocenę. Ponure, spędzone w biedzie dzieciństwo wpoiło jej poczucie bycia kimś gorszym od rówieśników. Jedyną rozrywką dorastającej dziewczyny stają się wizyty ekscentrycznych ciotek, które najwyraźniej też nie najlepiej odnajdują się w szarej rzeczywistości, wśród niespełnionych marzeń i ciągłych rozczarowań. Nadzieje na lepsze jutro pojawiają się wraz z ukochanym mężczyzną. Ten jednak bynajmniej nie okazuje się księciem z bajki i mawia o sobie: jestem anormalny, to znaczy nieprzeciętny. Czy naiwna i delikatna dziewczyna ma jeszcze szansę na znalezienie prawdziwego szczęścia?