Oto kolejny rozdział wspaniałej „Malazańskiej Księgi Poległych” Stevena Eriksona, epickiej opowieści, która z pewnością zdobędzie miejsce wśród klasyki fantasy.
Bunt w Siedmiu Miastach zmiażdżono. Sha’ik nie żyje. Pozostał tylko jeden oddział, otoczony w mieście Y’Ghatan. Dowodzi nim fanatyk, Leoman od Cepów. Perspektywa oblegania tej starożytnej fortecy niepokoi żołnierzy Czternastej Armii, albowiem tu właśnie zginął największy bohater Imperium, Dassem Ultor, i tu przelano morze malazańskiej krwi. Owo złowrogie miasto cuchnie śmiercią.
Tymczasem jednak wykonano już pierwsze ruchy w konflikcie na znacznie większą skalę. Okaleczonemu Bogu przyznano miejsce w panteonie. Nastąpił w nim rozłam i każdy bóg musi się opowiedzieć po jednej ze stron. Bez względu na to, którą wybiorą, zasady się nieodwołalnie zmieniły i pierwsza krew zostanie przelana w świecie śmiertelników.
Świat ten zawiera rzesze postaci, znajomych i nowych, takich jak Heboric Widmoworęki; opętana ongiś przez boga Apsalar; Nożownik, dawniej złodziej, a obecnie zabójca; potężny wojownik Karsa Orlong oraz dwaj wędrowcy, Icarium i Mappo, którzy pragną jedynie sami kształtować swój los. Gdyby tylko bogowie zechcieli zostawić ich w spokoju. Jednakże noże wysunięto już z pochew i bogowie nie zamierzają okazywać łaski. Nadchodzi wojna, wojna na niebie. Jej stawką będzie przetrwanie…
Z subskrypcją Audioteka Klub zyskasz dostęp do ponad 10.000 tytułów w specjalnej Klubowej cenie -
22,90 zł za tytuł. Dodatkowo, Klubowicze mogą odsłuchać ponad 32.000 tytułów bez dodatkowych opłat.
Oceny i opinie słuchaczy
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
4.9
Średnia z 33 ocen
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania
19.03.2024
Kontynuacja trzyma poziom. Nie mogę wyjść z podziwu jak Autorowi udaje się tak zgrabnie ogarnąć wszystkie wątki, których jest sporo (cóż, uzbierało się ich trochę przez 5 poprzednich tomów po 1000 stron każdy :P ) ale które coraz mocniej się z sobą łączą. Epickość przekroczyła kolejną skalę, a to jeszcze daleko do finału. Jednak mimo tylu postaci, wątków, motywacji, spisków, światów i interwencji bogów - wszystko zachowuje spójność i świeżość. Oddechem w tym brutalnym i nie znającym litości dla bohaterów świecie jest spora dawka humoru, czarnego, żołnierskiego a czasem i ciepłego, dającego nadzieję że cały ten bałagan nie skończy się całkowitym unicestwieniem wszystkiego.
Osobne podziękowania za lektora, który włożył mnóstwo pracy, zaangażowania i talentu w opowiedzenie nam tej historii - i wyszło genialnie. Polecam.
FatBoneZ
24.01.2024
Oh co to była za historia! Mam nadzieję że na kolejne części nie przyjdzie tak długo czekać. Pan Andrzej po mistrzowsku wykonał swoją pracę, za co z całego serduszka mu dziękuję!
Mateusz
15.02.2024
dla mnie najlepsza seria fantasy. Dodatkowo lektor robi tutaj robotę. Bardzo przyjemnie się go słucha.
Z niecierpliwością czekam na resztę, mimo że serie już dawno przeczytałem.