Wciągająca intryga, brawurowa stylizacja i perskie oko, puszczone
W stronę słynnych dzieł literatury kryminalnej – to atuty tej wyjątkowej
powieści sensacyjnej, kolejnej odsłony przygód superdetektywa
Fandorina. Jest rok 1878. Paryżem wstrząsa wiadomość o „zbrodni
stulecia”: by zdobyć bezcenna figurkę, ktoś zabija bogatego
kolekcjonera i jego dziewięcioro służących. Pewien drobiazg znaleziony
na miejscu przestępstwa wskazuje, ze morderca udał sie w podróż
luksusowym statkiem „Lewiatan” do Kalkuty. Wśród pasażerów jest
także dyplomata, Erast Fandorin…
Jak słuchać audiobooka?
Audiobooka posłuchasz wygodnie w aplikacji Audioteki na urządzeniach:
Android
iOS
Nie masz jeszcze aplikacji Audioteki na swoim telefonie? Zainstaluj ją:
Oceny i opinie słuchaczy
4.4
Średnia z 41 ocen: 4.4Średnia z 41 ocen
Tylko zalogowani użytkownicy mogą ocenić produkt. Zaloguj się
Anna N.
16.05.2017
Ocena użytkownika Anna N. z 16.05.2017, ocena 5; Wszystko super, świetna książka, do tego doskonale przeczytana. Elegancki, ciekawy oraz dowcipny kryminał, nie tylko doskonała rozrywka-lektura poprawiająca nastrój, lecz także źródło wiedzy o minionej epoce(jak zreszta wszystkie książki Akunina). W 100 procentach przenioslam sie w klimat powiesci. Tzw kryminał na poziomie.Wszystko super, świetna książka, do tego doskonale przeczytana. Elegancki, ciekawy oraz dowcipny kryminał, nie tylko doskonała rozrywka-lektura poprawiająca nastrój, lecz także źródło wiedzy o minionej epoce(jak zreszta wszystkie książki Akunina). W 100 procentach przenioslam sie w klimat powiesci. Tzw kryminał na poziomie.
lewandos
27.10.2015
Ocena użytkownika lewandos z 27.10.2015, ocena 5; jakże ja lubię słuchać Akunina... Wciąga, trzyma w napięciu, scena, która wydaje się być finałem...finałem jeszcze nie jest... A Fandorin jak zwykle w dobrej kondycji... Chociaż wdzięk ma niczym kapitan Żbik lub Kagebowiec na wychodnem, tylko w carskim anturażu...jakże ja lubię słuchać Akunina... Wciąga, trzyma w napięciu, scena, która wydaje się być finałem...finałem jeszcze nie jest... A Fandorin jak zwykle w dobrej kondycji... Chociaż wdzięk ma niczym kapitan Żbik lub Kagebowiec na wychodnem, tylko w carskim anturażu...
Jacek D.
19.02.2016
Ocena użytkownika Jacek D. z 19.02.2016, ocena 5; Jak dla mnie to jeden z lepszych retro kryminałów jakie czytałem i słuchałem. Bardzo przypomina Panią A. C. Dodatkowo (jak zwykle
) cudowny lektor. Dziękuję.Jak dla mnie to jeden z lepszych retro kryminałów jakie czytałem i słuchałem. Bardzo przypomina Panią A. C. Dodatkowo (jak zwykle
) cudowny lektor. Dziękuję.
Opinie pochodzą od zarejestrowanych Klientów, którzy dokonali zakupu naszego produktu lub usługi. Opinie są zbierane, weryfikowane i publikowane zgodnie z Warunkami opiniowania.