Popkultura zatrzymała się na śmierci Boga, zapominając o zmartwychwstaniu. Jej twórcy, jak apostołowie dzień po śmierci Jezusa, nie mają nadziei na przełamanie wyroków czasu. Dziś rozmawiamy o sensie Wielkiej Soboty, stosunku katolicyzmu do nauki, a przede wszystkim o naszej bezsilności wobec wielkości Bogo-człowieka, który właśnie dzisiaj, schodząc do Szeolu, wyzwala nas z grzechu.