Julia i Natalka osiedlają się na Ziemiach Zachodnich. Julia, przekonana o śmierci Michała, próbuje bezskutecznie układać swoje uczuciowe życie. Michał wraca niespodziewanie w 1956 roku. Oboje próbują odnaleźć dawne uczucie, ale okazuje się to niemożliwe. Wieś, w której mieszkają, jest podzielona z powodu konfliktu z proboszczem. W 1967 roku Julia wyjeżdża do sanatorium, a Michał udaje się w Beskid Niski. Te wyjazdy pozwalają obojgu zrzucić brzemię przeszłości.
Rok 1996.
W willowej dzielnicy Wrocławia dokonane zostaje zabójstwo starszego człowieka. Sprawą zajmuje się dwoje młodych policjantów: Ewa i Andrzej. Wydaje się, że zginął Michał Jakubowski, ale śledztwo nie doprowadza do wykrycia sprawców.
Rok 2010.
Ewa i Andrzej otrzymują wiadomość, że zmarł... Michał Jakubowski. Nowe fakty doprowadzają do wznowienia śledztwa. Między Ewą i Andrzejem nawiązują się nici sympatii, przyjaźni, a w końcu zauroczenia. Tajemnicze zaginięcie na Zachodniej Ukrainie dwójki polskich turystów sprawia, że oboje decydują się na wyjazd w te same miejsca, w których podczas wojny ukrywała się sotnia UPA.
Powieść Edwarda Łysiaka – jedna z najlepszych, jakie poświęcono tematyce konfliktu polsko-ukraińskiego, mocno osadzona w realiach Kut i Rybna, ma w sobie coś z klimatu znakomitego, nagradzanego na wielu festiwalach filmu Jurija Iljenki pt. „Biały ptak z czarnym znamieniem” (1971), którego akcja dzieje się w 1940 roku nad Czeremoszem, na pograniczu polsko-ukraińsko-rumuńskim, między Pokuciem a Bukowiną. Łysiak, podobnie jak Iljenko, ukazuje jak polityka i ideologia podzieliły ludzi, czyniąc z nich okrutników, i jak dawni koledzy i przyjaciele wyniszczali się wzajemnie. W filmie Iljenki skomplikowaną psychologicznie postać Hucuła – banderowca Oresta (który, walcząc o samostinną Ukrainę, nie waha się być okrutnikiem) świetnie zagrał wybitny ukraiński aktor Bohdan Stupka, znany też z filmu „Ogniem i Mieczem” Jerzego Hoffmana, gdzie wcielił się w postać Bohdana Chmielnickiego. Łysiak i Iljenko nie nurzają bohaterów tylko w mrocznej ideologii, ale ukazują również ich subtelne uczucia oraz skutki ich politycznych wyborów.
Prof. Stanisław Nicieja, historyk - rektor Uniwersytetu Opolskiego