Opinie (22)

To moja trzecia styczność z autorką, po „Rebece” oraz „Mojej kuzynce Racheli” i jestem kolejny raz pod wrażeniem. Fascynuje mnie niepokój moralny tworzonych przez Nią postaci. Tutaj też bohater próbujący odnaleźć samego siebie zostaje uwikłany w zaskakującą sytuację i staje przed wyborem. Taka trochę powieść psychologiczna z suspens’em. Lektor znakomity ??

Bardzo ciekawa, jednakże początek jest wg mnie troszkę przedłużony i nudny, ale końcówka mocno broni tej książki i zmienia jej wydźwięk i moją opinię o niej. Lektor również niesamowity i cudownie było go słuchać!

trochę "fantastyczna" ale bardzo ciekawa. Lektor rewelacyjny, no może oprócz tego, że podobnie jak inni mają problem z wymową francuskich słów. ciekawi mnie też czy w oryginale autorka używa słowa lunch a nie déjeuner. Zakończenie zaskakujące, tak jakby miała być następna część.

Liczyłam na inne zakończenie ale i tak sztos