Była sobie raz malutka dziewczynka, która spotkała wielkiego kota. A temu kotu przeraźliwie burczało w brzuchu. Im więcej jadł, tym bardziej był głodny. Pożarł już zwierzęta i ludzi, lasy i pola, wsie i miasta, a nawet gwiazdy i planety. Wypił całą wodę z rzek i mórz... Ale czy jedno stworzenie ma prawo zjeść cały świat?
Czy dziewczynce uda się sprawić, że brzuch kota przestanie burczeć? Czy może kot pożre dziewczynkę? I czy w ogóle jest lekarstwo na niekończący się głód?
Niezwykła, uniwersalna opowieść-baśń o zachłanności, która może unicestwić świat i o tym, że dziewczynki mają w sobie wielką moc, nawet ten najmniejsze. Propozycja nie tylko dla dzieci.