Skoro świt, w bloku przy ulicy Kląskającej, nastał gwar, a właściwie krzyki. Nastała inwazja myszy, które rozpierzchły się po całym bloku. Wlazły w każdy zakątek, do każdego mieszkania, nawet na najwyższe pietra! Jak na złość, kiedy umiejętności kociej ferajny przydałyby się najbardziej, to ich w okolicy akurat nie ma. Czy lokatorzy znajdą swoich futrzastych przyjaciół? Czy poradzą sobie z atakiem tysiącem myszy? Dowiedzcie się tego z kolejnej części książki „Kłopoty? Są koty!”
Ta historia ma niezłego pazura! Brawurowe wykonanie trójki wspaniałych lektorów: Miriam Aleksandrowicz, Jan Marczewski, Aleksander Orsztynowicz-Czyż – krzyczą, miałczą i drapią mikrofon niczym prawdziwe koty! Ta historia to rewelacyjna zabawa dla całej rodziny!