W tej interpretacji "Kandyd" mocno stracił na swoim humorystycznym aspekcie.
Anhelli 07.11.2021
Hmm... Warto przeczytać, choć zachwycać się nie ma czym. Fabuła rodem z kiepskiej bajki, obficie polana nienawiścią do katolików i żydów. Warto, żeby to dzieło poznali zwłaszcza ci, którzy uważają Woltera za ojca nowoczesnej umyslowosci... Niech zobaczą jak ułomne i opierane na fałszywych przesłankach jego myślenie...