Ocena użytkownika Arnika z 14.08.2019, ocena 5; To naprawdę ciekawa książka. Sięgnęłam po nią, choć nie lubię tematyki wojennej ani marynistycznej. Spróbowałam jednak , ponieważ bardzo cenię Autora za Jego wiedzę i pasję historyczną. Pomysł na książkę obrazującą alternatywną historię świata uważam za znakomity. Zgadzam się z tymi, którzy zarzucają tekstowi dłużyzny. Trochę ich jest, ale do wytrzymania. Zdumiało mnie, że przesłuchałam całą tę książkę, której tematyka mnie nie interesuje, i na dodatek mi się podoba. Rzeczywiście, dla tych, którym podobała się seria „meteorologiczna” i z Krugerem, akcja miejscami może nie być dostatecznie wartka. W tamtych seriach zwroty akcji i dynamika wydarzeń są znacznie większe. Jednak nie można zgodzić się, że ta historia nie ma zakończenia. Uważam, że jest to dobry wstęp do kolejnej serii pokazującej alternatywną historię świata. I jeszcze jedno, przesłuchajcie jeszcze raz uważnie ostatnie 4 min tekstu. Warto zastanowić się nad tym, o czym Autor pisze w tej części. To podsumowanie, które dla czytelników, którzy żyli w PRL-u , jest oczywiste , może być warte do rozważenia dla młodszych, którzy nie mają takiego doświadczenia. Moim zdaniem , najważniejsze jest to, o czym Autor mówi nam na końcu.To naprawdę ciekawa książka. Sięgnęłam po nią, choć nie lubię tematyki wojennej ani marynistycznej. Spróbowałam jednak , ponieważ bardzo cenię Autora za Jego wiedzę i pasję historyczną. Pomysł na książkę obrazującą alternatywną historię świata uważam za znakomity. Zgadzam się z tymi, którzy zarzucają tekstowi dłużyzny. Trochę ich jest, ale do wytrzymania. Zdumiało mnie, że przesłuchałam całą tę książkę, której tematyka mnie nie interesuje, i na dodatek mi się podoba. Rzeczywiście, dla tych, którym podobała się seria „meteorologiczna” i z Krugerem, akcja miejscami może nie być dostatecznie wartka. W tamtych seriach zwroty akcji i dynamika wydarzeń są znacznie większe. Jednak nie można zgodzić się, że ta historia nie ma zakończenia. Uważam, że jest to dobry wstęp do kolejnej serii pokazującej alternatywną historię świata. I jeszcze jedno, przesłuchajcie jeszcze raz uważnie ostatnie 4 min tekstu. Warto zastanowić się nad tym, o czym Autor pisze w tej części. To podsumowanie, które dla czytelników, którzy żyli w PRL-u , jest oczywiste , może być warte do rozważenia dla młodszych, którzy nie mają takiego doświadczenia. Moim zdaniem , najważniejsze jest to, o czym Autor mówi nam na końcu.
Ocena użytkownika Steven Kolt z 10.09.2019, ocena 5; Świetnia i świetnie opowiedziana historia . Pan Krzysztof dokonał wielkiej interpretacji . Słuchałem jak urzeczony tego słuchowiska ! Bo to było słuchowisko jednego aktora . Słyszałem kanonadę dział , odgłosy wystrzałów i wybuchów , szum morza i fal uderzających o pokład , pokrzykiwania i rozmowy marynarzy i oficerów . a to wszystko w jednym świetnym interpretatorze ! W odgrywaniu wielu ról i wielu głosów pana Gosztyłę poznałem już wcześniej , podczas czytania "Filarów Ziemi" Kena Folletta . Tam p. Krzysztof też dał popis ! Gratuluję redakcji takiego świetnego interpretatora !! Oczekuję następnych książek w jego wykonaniu !!!Świetnia i świetnie opowiedziana historia . Pan Krzysztof dokonał wielkiej interpretacji . Słuchałem jak urzeczony tego słuchowiska ! Bo to było słuchowisko jednego aktora . Słyszałem kanonadę dział , odgłosy wystrzałów i wybuchów , szum morza i fal uderzających o pokład , pokrzykiwania i rozmowy marynarzy i oficerów . a to wszystko w jednym świetnym interpretatorze ! W odgrywaniu wielu ról i wielu głosów pana Gosztyłę poznałem już wcześniej , podczas czytania "Filarów Ziemi" Kena Folletta . Tam p. Krzysztof też dał popis ! Gratuluję redakcji takiego świetnego interpretatora !! Oczekuję następnych książek w jego wykonaniu !!!