Muzyka, która zdefiniowała pokolenia.
Opowieść o historii muzyki w filmie zaczęłam w 1895 roku – roku narodzin kina, które nigdy nie było nieme. I tak sobie zamykamy kolejne 30-lecia w kolejnych odcinkach. Dziś okres od lat 60. do końca 80. – bardzo bogaty dla muzyki. Już bliższy nam, więc emocje rosną. Każda dekada jest inna, inna po raz pierwszy. Jeśli zatem poprzednie trzydziestolecie było złote, od Złotej Ery Hollywood, to jest… wstrząśnięte niezmieszane. I wszystkie skojarzenia są słuszne – wszak filmowy Bond to rok 1962.
Jeśli chcecie zgłębić temat, polecam:
Komeda
Morricone
Duduś Matuszkiewicz
Rota
Mancini
Korzyński
Spielberg i Williams
Vangelis
☕ Jeśli słuchasz podcastu z przyjemnością, postaw mi kawę, która wspiera jego produkcję i rozwój. Dziękuję!
buycoffee.to/scoreandthecity
Scenariusz i prowadzenie: Magda Miśka-Jackowska
Muzyka i postprodukcja: Michał Woźniak
W czołówce gra: Aleksander Dębicz
📍 Instagram:
https://www.instagram.com/magda.mishka_jackowska/
📍 Facebook:
https://www.facebook.com/JackowskaMagda
